Poród w maseczce? Siarkowska: To nieludzkie

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / joeannenah/ CC BY 2.0
"Mój brat cioteczny ponownie został ojcem. Wszyscy oczywiście bardzo się cieszymy. Trudno jednak uwierzyć w to, że jego żona musiała rodzić w maseczce (!!!)" – opisuje na Twitterze posłanka Anna Siarkowska.

"Zmuszanie kobiet do parcia w masce, jest NIELUDZKIE. Czy to standardowa procedura, czy wymysł szpitala?"– pyta w mediach społecznościowych posłanka PiS.

W kolejnym wpisie Siarkowska tłumaczy, że problem polega na braku dookreślenia w rozporządzeniu resortu zdrowia dotyczącym zakrywania ust i nosa, czy obowiązuje on także na sali porodowej.

"Problem wynika z tego, że rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia nie precyzuje, czy obowiązek noszenia masek w miejscach publicznych funkcjonuje również na salach porodowych. To trzeba pilnie zmienić" – podkreśla posłanka.

Zdanie Siarkowskiej podziela Fundacja Rodzić po Ludzku, która w swoim stanowisku tłumaczy, że noszenie maseczki w trakcie porodu może prowadzić do zagrożenia życia kobiety oraz jej dziecka.

Przypomnijmy, że wczoraj resort zdrowia informował o 15 362 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusa. Poinformowano także rekordowej liczbie ofiar śmiertelnych.

Źródło: Twitter / rodzicpoludzku.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...